PASJE. Legionowskie teriery na prowadzeniu

2016-04-13 11:38:42

W miniony weekend w Nowym Dworze Mazowieckim odbyła się klubowa wystawa sznaucerów, pinczerów oraz czarnych terierów, a także XXXIII Wiosenna Wystawa Psów Rasowych. Psy Adama Florczuka, właściciela sklepu Inter ZOO Adam w Legionowie, zdobyły złote medale i najwyższe uznania sędziów. Po raz kolejny zostały zwycięzcami klubu Polski oraz najlepszą parą hodowlaną wystawy.

Legionowskie czarne teriery rosyjskie to już legenda na skale światową. Hodowla Black Legion została założona stosunkowo niedawno lecz korzeni jej powstania można się doszukiwać znacznie wcześniej.

Miłość od pierwszego wejrzenia
Właściciel tych imponujących psów wspomina, że już w latach 80. zeszłego stulecia, podczas wizyty w Moskwie wypatrzył niezwykłego psa. – Pomimo niemałej wiedzy kynologicznej, a miałem za sobą kurs na sędziego kynologicznego, nie potrafiłem rozpoznać w tym psie żadnej znanej mi rasy – zauważa Adam Florczuk. Był to właśnie czarny terier rosyjski, który jak się okazało, był całkiem nową rasą jaka pojawiła się w ówczesnym czasie na firmamencie światowej kynologii. Pies ten imponował zarówno swoim wyglądem, spokojem jak i posłuszeństwem wobec właściciela, ale zakup szczeniaka i wywóz go do innego kraju był praktycznie niemożliwy. – Uruchomiłem wszystkie znajomości i kontakty, aby dotrzeć do hodowli czarnego teriera w ZSRR i dopiero wykorzystując ścieżkę dyplomatyczną udało się nawiązać kontakt z hodowcą. Na moje szczęście miałem na ten czas hodowlę bulterierów i zrządzeniem losu akurat właściciel hodowli z ZSRR poszukiwał psów tej rasy – wspomina pan Adam, dodając, że po wielu trudach udało się w końcu dopiąć transakcji i w ten oto sposób stał się właścicielem swojego pierwszego czarnego teriera.

Początki hodowli
Jako miłośnik zwierząt, a także szczęśliwy właściciel teriera rosyjskiego pan Adam był częstym bywalcem wystaw. Podczas takiej właśnie uwagę właściciela sklepu Inter ZOO Adam przykuł pies, który przyćmiewał wszystkie inne o niemal dwie klasy. Był to Arbat Bahrai z Łotwy, późniejszy zwycięzca świata na World Dog Show 2008 w Sztokholmie. – Wywarł na mnie podobne wrażenie jak pies, którego widziałem kilkanaście lat wcześniej w Moskwie. Efekt był taki, że zacząłem szukać hodowli, sprawdzałem rodowody i przy pomocy moich znajomych z Litwy i Łotwy trafiłem na litewską hodowlę skąd nabyłem wyjątkowego psa, Dargasa – wspomina hodowca. Dzięki niemu zrodził się najpierw pomysł, a potem plan założenia hodowli czarnego teriera, który jak widać był strzałem w dziesiątkę.

Niezwykłe championy
W hodowli Black Legion znajduje się obecnie siedem terierów rosyjskich, ich właściciel podkreśla ogromną i niezwykłą inteligencje tych zwierząt. Największą dumę przyniosło hodowcy zwycięstwo Europy w 2008 roku w Budapeszcie, gdyż do tego konkursu stanęło aż około 80 psów tej rasy, a Dargas, mimo że był wtedy młodym psem, okazał się bezsprzecznym zwycięzcą. Państwo Florczuk są również właścicielami trzech sznaucerów miniaturowych oraz japońskiego china, które również odnoszą niemałe sukcesy.

Psy to jednak nie jedyna pasja właściciela Inter ZOO Adam. W okresie zimowym Adama Florczuka można spotkać na wystawach gołębi ozdobnych ze swoją równie imponującą gromadką. Hodowca Black Legion jest też jednym z pierwszych w Polsce, który rozmnożył papugi kakadu białe. Kluczem do sukcesu, jak sam twierdzi, jest zamiłowanie do tego co się robi, a jego fascynacja zwierzętami zaczęła się w dzieciństwie i trwa do dziś.

ANNA SUŁKOWSKA

a.sulkowska@tio.com.pl

fot. Piotr Florczuk, Tomasz Sitkiewicz

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *