WETERYNARZ RADZI. Fajerwerki przyczyną ogromnego stresu zwierząt

2016-01-05 11:40:22

Jak co roku i teraz pojawiają się te same informacje. Programy śniadaniowe informują nas jak dać sobie radę z zaburzeniem homeostazy po świątecznym obżarstwie. Kierowcy mają się na baczności, bo policja jak co roku pilniej zwraca uwagę na tych jeżdżących zygzakiem. Stragany z choinkami zaraz ustąpią miejsca punktom sprzedaży wszelkiej maści petard i sztucznych ogni.


KRZYSZTOF ZDEB
lecznica@legwet.pl

Już tydzień temu telewizja donosiła o chłopcu, który bawiąc się fajerwerkami stracił rękę. Taka kolej rzeczy. Nie ma Sylwestra, który nie skończyłby się tragicznie dla niektórych. Tak samo dla naszych czworonożnych przyjaciół. Pomijam fakt, że okres świąt Bożego Narodzenia czy Nowego Roku, to czas, kiedy okazuje się, że nasz stary pies, jest już tak bardzo stary i nie można, go dłużej męczyć; że znaczna część zostaje zagubiona, nierzadko przywiązując się do drzewa w lesie; że zawsze się słuchał, ale teraz nie wiadomo, gdzie poleciał.
Z jednej strony okres Świąt, to czas próby dla naszych czworonożnych przyjaciół. Nie są one bowiem w stanie odróżnić czy ten spożywczy dobrobyt, który nierzadko im się udziela, nie będzie brzemienny w skutkach. A z drugiej, tuż po świętach jest kolejny czas próby, czyli sylwestrowe zabawy. Zwierzęta mieszkające w miastach narażone są na niemały stres.

Huczne zabawy związane z nagłymi błyskami i hukiem mogą powodować bardzo duży stres u naszych czworonożnych podopiecznych. Wiedzą o tym dobrze producenci preparatów uspokajających dla zwierząt. Przez wiele lat mieliśmy dostęp jedynie do leków psychotropowych. Niektóre z nich działały wyraźnie przeciwlękowo, niektóre nasennie czy zwiotczająco. Ostatnio, dzięki badaniom fizjologów i dietetyków, udało się wykazać, że niektóre składniki pokarmowe mogą działać uspokajająco. Niektóre suplementy diety czy preparaty ziołowe mogą wykazywać działania przeciwlękowe. Te substancje występują w komercyjnych preparatach, których dawkowanie dokładnie opracowane jest na masę ciała pacjenta. Niestety wielokrotnie ich stosowanie nie może się ograniczyć do podania jednej tabletki tuż przed sylwestrową północą, ale wymaga stosowania wcześniej przez kilka dni w celu wyciszenia pacjenta.

Warto wiedzieć, że tak zwany szum tła i intensywność bodźców świetlnych może zmniejszyć wrażliwość naszego podopiecznego na hałas fajerwerków. Właściwe zatem jest puszczenie głośnej muzyki i włączenie świateł na 1-2 godziny przed kulminacją nieprzyjemnych dla zwierzęcia doznań.
Nigdy nie wolno decydować samemu o podaniu tego typu leków i nigdy nie wolno pacjenta pozostawiać samego w domu. Może bowiem dojść do pobudzenia, zwierzę może zrobić sobie krzywdę. Zwiotczenie mięśni i zaburzenia postrzegania mogą sprawić, że zwierzę zacznie panikować i efekt podania leku będzie odwrotny niż oczekiwany. Stosowanie leków psychotropowych dopuszczalne jest jedynie pod kontrolą lekarza weterynarii, ze stosownym dawkowaniem, a nierzadko też przy zachowaniu odpowiednich procedur klinicznych polegających na badaniu pacjenta, nierzadko wykonaniu badań dodatkowych w postaci badania krwi czy badania serca.
(kz)

KZdeb

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *