ZE SMAKIEM. Żegnaj lato na rok…

2019-12-03 12:35:52

Co zrobić, by zachować smaki owoców? Jak sprawić by trwały jeszcze długo po lecie?

Jadwiga Wołynik
j.wolynik@tio.com.pl

Możemy utrwalić je w konfiturach, dżemach, sokach i… nalewkach. Niech mrugają do nas z kredensu śliwkowym oczkiem albo łaskoczą podniebienie słodyczą późnych winogron. Aromatyczne i aż gęste od soków naleweczki możemy pić z pobudek czysto hedonistycznych i ku radości spożywania ich w gronie przyjaciół. Ale może to być też  nasza… apteczka, ponieważ w taki sposób zachowujemy też witaminy i inne właściwości zdrowotne. Fachowcy radzą, aby wybrane owoce zalewać ich destylatami. Na przykład jabłka zalewamy calvadosem, śliwki śliwowicą. To daje nalewkom wyjątkowy smak i aromat. Wszystkie składniki muszą być naturalne, a likiery „sklepowe” o „owocowych’  nazwach nie wchodzą w grę. Z osobistego doświadczenia mogę Państwu przekazać też kilka dobrych wskazówek, np.: jarzębinę, dereń, aronię, borówki – mrozimy przed użyciem w celu poprawienia smaku. Aby nalewka miała piękny i głęboki kolor, nastaw przechowujemy w ciemnych pomieszczeniach, bez dostępu światła. Brak światła powoduje lepsze odbarwienie owoców i liści. Ilość cukru  w nalewce to indywidualny gust i smak. Ja proponuję pół kg na kilogram owoców. Aby nalewka nie zmętniała, zawsze wlewamy mocniejszy płyn do słabszego. W naszym przypadku nalew wlewamy do syropu. Nie mieszamy spirytusu z gorącym syropem. Aby uzyskać wyjątkową klarowność, przelewamy nalewkę do długiej wąskiej butelki, gdy osad opadnie na dno, zlewamy delikatnie płyn do docelowej butelki czy karafki. Pozostałą nieklarowaną naleweczkę zawsze można wykorzystać w kuchni do podkręcenia smaku sosu czy zmiękczenia mięsa.

Nalewka śliwkowa:
● 2 kg dojrzałych śliwek węgierek (razem z pestkami),
● 1 kg cukru,
● 1 litr wody,
● 1 litr spirytusu 96%,
● 30 dag rodzynek-koryntek,
● 2 laski cynamonu,
● 5 ziarenek pieprzu,
● 5 goździków,
● 1 ziarnko ziela angielskiego,
● 3 nasiona kardamonu.

Z wody i cukru gotujemy syrop i jeszcze dobrze ciepłym zalewamy w wysokim słoju  śliwki z rodzynkami. Po wystygnięciu dodajemy pozostałe przyprawy i zalewamy spirytusem. Słój zamykamy. Odstawiamy na pół roku w ciemne miejsce. Po tym czasie filtrujemy do butelek.

Nalewka na aronii:
● 1,5 kg dojrzałych przemrożonych owoców aronii,
● skórka z 2  cytryn ekologicznych,
● 3 goździki,
● 1 litr dobrego czerwonego wina,
● 1 kg cukru,
● 1 litr wody,
● 2 litry spirytusu.

Owoce rozgniatamy i wsypujemy do słoja, dodajemy skórkę i goździki, zalewamy wszystko winem. Zamykamy słój i odstawiamy go na dwa tygodnie. Po tym czasie powstały płyn filtrujemy. Z wody i cukru gotujemy syrop, studzimy go, łączymy go z przefiltrowanym płynem. Do całości dolewamy spirytus, odstawiamy słój na 7 dni. Po tygodniu ponownie filtrujemy płyn, wlewamy do butelek, odkładamy je na pół roku.

Nalewka jesienna:
● 1/2 kg gruszek,
● 1/2 kg śliwek węgierek,
● 1/2 kg jabłek,
● 1/2 kg polskich winogron z ogrodu,
● wódka 45%,
● cukier.
Pokrojone owoce wsypujemy do słoja, zalewamy wódką tak, aby nad powierzchnią owoców było jeszcze 2 cm alkoholu. Zostawiamy na rok. Po tym czasie płyn zlewamy, owoce wyciskamy przez tetrę. Mieszamy płyny. Mierzymy, i na 1 litr bierzemy 1/2 kg cukru, mieszamy w garnku i lekko podgrzewamy, aż cukier rozpuści się. Po ostudzeniu filtrujemy (filtry do kawy) i wlewamy do butelek. Zamykamy i odstawiamy na 6 miesięcy.

J.W.

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *