ZE SMAKIEM. Wiśnie – siostry czereśni

2019-08-13 1:27:25

Wiśnia to niezwykle piękne drzewo gdy zakwita i na tyle fascynuje, że stało się symbolem Japonii. Ciekawe też jest fakt, że owoce wiśni wcale nie są dla Japończyków popularnym owocem do spożywania, cieszy ich głównie widok rozkwieconych drzew. Symbolika tego drzewa była również w naszej, polskiej tradycji. Za czasów naszych babć i prababć, przed dniem św. Andrzeja, tj. 29 listopada, przynoszono do domu gałązki wiśni i wstawiano do wody. Ta panna, której gałązka zakwitła na Boże Narodzenie, miała widoki na zamążpójście w nadchodzącym roku.

Jadwiga Wołynik
j.wolynik@tio.com.pl

Wiśnia jest o tyle niezwykła, że każdy ceni w niej co innego, jedni kwiaty, drudzy owoce a jeszcze inni drewno, z którego można wyrabiać m. in. fajki, laski i forniry. A skąd się wzięły wiśnie, tego dokładnie nie wiadomo! Domniemywa się, że pochodzą z terenu Półwyspu Bałkańskiego, ale do Europy napewno zawitały przez Grecję, a później przez rzymskie terytoria. Jako symbol obecnie królują w Japonii, ale ich największym producentem jest właśnie Polska i Turcja. Z tego faktu powinniśmy być dumni i korzystać z tego dobrodziejstwa, najadając się do syta w sezonie, a także napełniając piwnice i spiżarnie wiśniowymi przetworami na chłodny okres roku. Ciasto z konfiturą wiśniową albo herbatka z sokiem wiśniowym „ociepli” nam zimę.

Nie sposób nie wspomnieć o jej leczniczych właściwościach. Na przeziębienie, kaszel i katar stosowane były napary z ogonków i liści. Jeśli ktoś nie chciał się przeziębić, to brał do łóżka podgrzany w piekarniku woreczek wysuszonych pestek wiśniowych, który go ogrzewał jak termofor. Z pestek wyciskano też olejek, który działa rozkurczowo. Owoce wiśni zaś, znane były w medycynie ludowej od wieków. Nie każdy jednak wie, że te smaczne sezonowe owoce są źródłem wiecznego zdrowia i urody! Wiśnie przynoszą ulgę w bólach mięśni, działają oczyszczająco i zbawiennie wpływają na serce. Tak jak i czereśnie zawierają duże ilości kwasów owocowych i pektyn, a także witamin i składników odżywczych takich jak: witamina C, witamina K, kwas foliowy, potas, miedź, witamina B1, witamina B2, żelazo. Te słodko-kwaśne owoce wzmacniają pracę serca i chronią przed chorobami układu krążenia. Jedzenie wiśni korzystnie wpływa na cerę, a kąpiele z dodatkiem naparu z młodych gałązek wiśni wskazane są dla osób cierpiących na reumatyzm. Wiśnie to smaczne i mało kaloryczne owoce, a pektyny w nich zawarte ułatwiają wiązanie i wydalanie z organizmu toksycznych związków i obniżają poziom złego cholesterolu we krwi. Kwasy zawarte w wiśniach regulują trawienie, a antyoksydanty unieszkodliwiają działanie w organizmie wolnych rodników. Inne przeciwutleniacze zawarte w wiśniach to witamina C i karoten. Jedzenie wiśni pomaga zachować ciało w dobrej kondycji i spowalnia powstawanie zmarszczek. Wywar z szypułek wiśniowych wzmacnia serce i zmniejsza krwawienie menstruacyjne u kobiet. Wywar działa także moczopędnie i skutecznie hamuje biegunki. Warto pamiętać, że sok z wiśni rozrzedza śluz przy stanach zapalnych dróg oddechowych, obniża temperaturę i działa rozwalniająco przy chronicznych zaparciach. Zdrowa dieta z zawartością wiśni pomaga obniżyć cholesterol, jest źródłem błonnika, zapobiega anemii, wzmacnia odporność, poprawia apetyt i przemianę materii. Kuracje wiśniami i czereśniami są bardzo skuteczne i polecane na artretyzm. Jest jeszcze jeden bardzo ważny pierwiastek zawarty zarówno w wiśniach jak i czereśniach, to jod. Wiśnie mają go najwięcej ze wszystkich owoców dostępnych w Polsce. Jest on bardzo potrzebny osobom chorym na tarczycę jak i zdrowym. Jako że nie mieszamy nad morzem, gdzie jodu jest najwięcej to powinniśmy go spożywać w różnych produktach, dlatego wiśnie są dla nas najlepszym ich źródłem. Oprócz tych wspaniały prozdrowotnych właściwości, to są po prostu smaczne i doskonale nadają się do słodkich wypieków i przetworów. Zanim zaczniemy je jeść, to warto pamiętać, że ich sok zawiera zdrowy czerwony barwnik, ale prawie niespieralny z materiału, dlatego warto wtedy nie mieć na sobie ładnych, jasnych ubrań.

Podzielę się kilkoma przepisami, które mogą się państwu przydać.

Zupa wiśniowa
● ½ kg wiśni
● 3-4 czubate łyżki cukru
● 1 łyżka mąki ziemniaczanej
● pół szklanki śmietany słodkiej
● 2-3 goździki
● kawałek cynamonu

Wiśnie płuczemy i rozgotowujemy w 1 litrze wody z dodatkiem goździków i cynamonu. Przecieramy przez sito i słodzimy. Pozostałości np. skórki, wyrzucamy. Mąkę rozprowadzamy w 2 łyżkach wody, zaprawiamy nią przetartą zupę i zagotowujemy. Na końcu dodajemy śmietanę.

Wiśnie w occie
● 1 kg dojrzałych, dużych wiśni
● 4 szklanki cukru
● ¾ szklanki octu
● kilka goździków
● kawałek cynamonu

Wydrylowane wiśnie zalewamy uprzednio przygotowanym syropem z zagotowanej szklanki wody, octu, cukru, goździków i cynamonu. Tak zalane wiśnie zostawiamy w szklanym naczyniu (np. słoiku) pod przykryciem na noc. Następnego dnia, odlewamy syrop i trochę go podgrzewamy a następnie znów zalewamy te same wiśnie i pozostawiamy. Na trzeci dzień powtarzamy czynność, ale syrop musi być gorący. Czekamy aż ostygnie i podgrzewamy kilka minut syrop razem z wiśniami aż do zagotowania. Gorącą marynatę nakładamy do wyparzonych słoiczków, zakręcamy je i wywracamy do góry dnem. Takie wiśnie to wspaniały rarytas, bardzo smakują prosto ze słoiczka, ale tez są ciekawym dodatkiem do mięs, wędlin oraz jako dodatek do sałatek.

Klasyczny dżem z wiśni
● 1 kg wiśni
● 1½ szklanki cukru

Wiśnie bez pestek zasypujemy 1 szklanką cukru i odstawiamy na noc, żeby puściły sok. Następnego dnia odlewamy ¾ powstałego soku i możemy wykorzystać go do zrobienia kompotu. Wiśnie z pozostałym sokiem przekładamy na patelnię, dodajemy pozostałe ½ szklanki cukru i smażymy, co jakiś czas mieszając drewnianą łyżką i rozgniatając owoce, aż dżem zgęstnieje. Gotowy dżem przekładamy do wyparzonych słoiczków. Możemy jeść od razu lub zapasteryzować i przechowywać dłużej.

Konfitura
● 1 kg wiśni całych
● 80 dag cukru

Umyte wiśnie drylujemy. Najlepiej robić to ręcznie, wtedy mamy pewność, że wszystkie pestki zostaną usunięte. Pomocnym narzędziem może być spinacz biurowy, który po odgięciu z jednej strony pomaga w usuwaniu pestek.Przygotowane owoce wrzucamy do szerokiego garnka, tak aby większość owoców dotykała dna garnka. Owoce gotujemy na wolnym ogniu. Na początku puszczą sok – można go wtedy zlać lub poczekać, aż odparuje. Po około 90 minutach dodajemy cukier i gotujemy dalej. Co jakiś czas warto kontrolować gęstość. Kiedy uznamy, że konfitura ma już odpowiednią konsystencję, zdejmujemy garnek z palnika i jeszcze gorące wiśnie przekładamy do słoików i szczelnie zakręcamy. Dla pewności możemy jeszcze przez kilka minut pasteryzować.

Syrop wiśniowy

1 kg soku z wiśni mieszamy z ok. 80 dag cukru i doprowadzamy do wrzenia. Wrzący wlewamy do pełna, do idealnie czystych i gorących butelek (po pasteryzacji). Od razu zamykamy, stawiamy do góry dnem i studzimy. Podajemy z wodą gazowaną i lodem, bądź z wodą sodową. Polecam zakup saturatora do wody sodowej, taki sok z wodą sodową znakomicie gasi pragnienie w upały. Z odsączonych wiśni z soku możemy zrobić wiśniowe rodzynki susząc je w piekarniku.

Jako ciekawostkę przygotowałam przepis na wywar z ogonków wiśni
na odchudzanie.
22 dag ogonków wiśni (mogą być z wiśni i czereśni) gotujemy przez 10 min w 1 litrze wody, w której ogonki moczyły się uprzednio przez 12 godzin. Pijemy wywar przez 1-2 dni. Dla lepszego smaku możemy wywarem zalać 25 dag świeżych lub suszonych wiśni i pić po 20 min. Taki wywar wpływa moczopędnie i przyspiesza spalanie tłuszczów oraz ogólną przemianę materii.
Jeśli czeka nas jakaś impreza i musimy zmieścić się w ulubiony ubiór to polecam wcześniej wypróbować przepis.

J.W.

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *