ZE SMAKIEM. Czekoladowa radość

Mieszkańcy Ameryki Środkowej uważali czekoladę za pokarm bogów.
Słowo Theobroma w języku Azteków, oznaczało – „boskie pożywienie”

Jadwiga Wołynik
j.wolynik@tio.com.pl

Zanim Krzysztof Kolumb rozpoczął krwawą krucjatę nawracania tych ludów, pobudzający napój z nasion kakaowca był w tej części świata wysoko cenionym pokarmem. Aztekowie wierzyli, że napój z nasion kakaowca ma wielką siłę krzepienia ducha i ciała. Podawano go jako pokarm i jako lek. Uważano go też za wszechmocny i niezawodny afrodyzjak, lek na zmęczenie i wyczerpanie sił witalnych.

Dziś już wiemy, że to nie czary i magia, tylko bogaty skład w cenne minerały sprawia, że nasiona te są wyjątkowe w swych właściwościach wspierających organizm człowieka.

I tak, dzięki dużej zawartości węglowodanów, kakao dostarcza dużej ilości energii. Zawiera związki pobudzające, takie jak kofeina i teobromina. Ta ostatnia stymuluje układ nerwowy i rozszerza naczynia krwionośne, przez co rozjaśnia umysł i pobudza organizm.

Substancja o nazwie anandamid wywołuje lekkie uczucie euforii, dzięki jej właściwościom, możemy poczuć się szczęśliwszymi i odzyskać dobry humor. Ponadto, ziarno to zawiera jeszcze jedną substancję, fenyloetylaminę, która powoduje uwolnienie endorfin i jest produkowana przez organizm wtedy, kiedy jesteśmy… zakochani.
Dlatego też dobra czekolada będzie najlepszym prezentem dla ukochanej osoby.

Najwięcej cennych właściwości ma surowe ziarno kakao, jest ono niezwykle bogatym źródłem naturalnego magnezu i przeciwutleniaczy, które chronią naczynia krwionośne i zmniejszają ilość złego cholesterolu. Poza tym łagodzą skutki stresu, zwiększają wydajność umysłu oraz wspierają układ odpornościowy i hormonalny. Rozluźniają mięśnie i wpływają dobroczynnie na cały układ trawienny.

Zawarte w surowych ziarnach katechiny działają energetyzująco na komórki i spowalniają procesy starzenia, regenerują komórki organizmu. Antycjany zaś, zapobiegają gromadzeniu się wolnych rodników, przez co opóźniają procesy starzenia się komórek. Dzięki dużej zawartości żelaza, cynku, wapnia, magnezu, chromu kakao redukuje stres i wpływa dobroczynnie na koncentrację. To doskonałe antidotum na wszelkie przemęczenia i stresy.
Myślę, że to wystarczające powody, aby Nowy Rok powitać…

Filiżanką dobrej gorącej czekolady: 

Do wykonania jej potrzebujemy:
1/3 szklanki gorącej wody,
1/4 szklanki gorzkiego kakao w proszku,
1/2 szklanki cukru trzcinowego (może tez być miód, syrop klonowy lub ksylitol),
4 szklanki dobrego krowiego, tłustego mleka (może być też inne roślinne np. migdałowe),
miąższ z 1 laski wanilii,
szczypta soli kłodawskiej.

Do garnka wlewamy wodę, dodajemy sól, cukier, kakao. Gotujemy, mieszając rózgą do momentu zagotowania. Składniki muszą połączyć się w jednolitą masę, to ważne. Powoli dodajemy mleko, ciągle mieszając. Dodajemy ziarenka wanilii. Podgrzewamy do takiej temperatury, aby czekolada nadawała się do picia.

Prawda, że proste? Wystarczy teraz wlać naszą czekoladę do filiżanek i podać gościom.

Czekoladowe Naleśniki:

2 łyżki naturalnego gorzkiego kakao,
szczypta soli,
2 jajka,
250 ml mleka,
2 łyżki płaskie drobnego cukru,
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia,
150 g mąki tortowej,
klarowane masło do smażenia.

Sypkie składniki wsypujemy do wysokiego naczynia, mieszamy, dodajemy mleko roztrzepane z jajkami. Miksujemy na gładką masę. Odstawiamy ciasto na 15-20 min., aby odpoczęło. Wlewamy wymieszane ciasto do dzbanka. Patelnię o wymiarach 15-20 cm podgrzewamy, rozpuszczamy odrobinę masła. Wlewamy cienkim strumykiem ciasto tak, aby zakryło dno. Smażymy naleśniki najpierw z jednej, a później z drugiej strony. Układamy je na płaskim talerzu. Przykrywamy i trzymamy w cieple. Napełniamy farszem. Mogą to być maliny z cukrem i odrobiną likieru owocowego lub banany podsmażane na maśle z miodem, bita śmietana z cynamonem, sokiem pomarańczowym, rumem i odrobiną siekanej, kandyzowanej skórki pomarańczowej. To porcja na 4 osoby.

Przyszedł nowy, kolejny rok, nie traćmy w nim czasu,cieszmy się każdą chwilą spędzoną z  kochanymi, najbliższymi, z przyjaciółmi. Każdy czas jest dobry, w życiu mamy doświadczać, odbierać lekcje i wyciągać z nich wnioski. Obdarowujmy się nawzajem wsparciem, optymizmem, dobrą radą, uśmiechem. To tak mało, a jednocześnie tak dużo.
J.W.
Dla potwierdzenia tych słów, dedykuję Państwu, piosenkę Marka Torzewskiego – „Nic nie dane jest na zawsze”.

Umykają krajobrazy
Giną przeszłe dni
Mija to, co nam się śni
La vie, la vie, la vie
Na pędzącej karuzeli
Którą kręci czas
Coraz bielszy odcień bieli
Rośnie w nas
Ref.:Nic nie dane jest
Na zawsze
Nawet niebo ponad głową
Ma swój kres
Nic nie dane jest
Na zawsze
Pokochajmy to Co dzisiaj jest
Na ukrytych fotografiach
Żółkną białe bzy
Kto tam się umawia
Na wieczność?
To my, to my, to my
Nanizani jak korale
Na cieniutką nić
Przesuwamy się wytrwale
Byle być
Ref.Nic nie dane jest
Na zawsze
Nawet niebo ponad głową
Ma swój kres
Nic nie dane jest
Na zawsze
Pokochajmy to
Co dzisiaj jest
To, co dzisiaj jest…

Komentarze