Smalec, jeść czy nie jeść?
2017-08-02 9:23:54
Dużo się mówi o zdrowym odżywianiu, w modzie jest spożywanie oliwy z oliwek, oleju lnianego, rzepakowego, słonecznikowego i szeregu innych, mają one swoje niekwestionowane zalety. Smalec został uznany za winowajcę podwyższania „złego” cholesterolu, a tym samym rozwoju miażdżycy czy otyłości, ze względu na dużą zawartość tłuszczów nasyconych. Ale czy słusznie?

Jadwiga Wołynik
j.wolynik@tio.com.pl
Nasze babcie i prababcie robiły pyszny smalczyk do chleba i każdy zajadał się nim jak rarytasem. Do smaków dzieciństwa należy pajda świeżego chrupiącego chleba ze smalcem właśnie !
W latach 90 do Polski przyszła moda na spożywanie oliwy i olejów, jako trend prozdrowotny. Oczywiście oleje te mają swój dobroczynny wpływ na nasze zdrowie, jednakże odstawienie smalcu jako niezdrowego jest błędem. Nasze babcie wiedziały co dobre i zdrowe dla rodziny. Były to mądrości przenoszone z pokolenia na pokolenie i bardzo związane z naszą kulturą, tradycją oraz środowiskiem w jakim żyjemy. Nie rosły u nas gaje oliwne bo klimat był za zimny, cena oraz dostępność tych olejów była problematyczna, a tłuszcz jest jednym z codziennych składników diety. Badania składu oliwy i smalcu pokazały nam ich przydatność dla naszego zdrowia. Smalec nie utlenia się tak szybko jak oliwa, czyli nie psuje się i nie jełczeje. Jest też składnikiem wielu maści leczniczych, ponieważ długo zachowuje swoje właściwości, jest zawsze smarowny i nie uczula! Smalec bardzo długo zachowuje doskonałe walory smakowe. Dodatkową ciekawostką, której pewnie nie zauważyliśmy jest fakt, że warzywa smażone na oliwie rozmiękczają się, a na smalcu są jednocześnie usmażone i chrupiące. Mięso przygotowywane na smalcu (kotlety nie ociekają tłuszczem!), oraz ciasta pieczone z jego użyciem mają doskonały smak i lekkość. Dlatego też najlepsze i najpyszniejsze pączki smaży się na smalcu właśnie!
Jedzmy wszystko w umiarze, wtedy będzie nam służyło, a nie szkodziło.
Tak samo jest z cholesterolem, jego nadmiar może być szkodliwy dla naszego zdrowia ale niedobór też. Cholesterol jest bowiem jednym z podstawowych budulców każdej najmniejszej komórki naszego ciała i odgrywa ogromną rolę w produkcji hormonów, które rządzą naszym organizmem.
Smalec ma wiele zalet zdrowotnych, ale przede wszystkim jest bardzo smaczny z chlebem, ogórkiem i cebulą, dlatego przygotowałam dla Państwa
przepis na tradycyjny smalczyk.
Składniki:
● 1 kg boczku lub podgardla wieprzowego
● 1 kg cebuli polskiej
● 1 kg jabłek o kwaskowatym smaku
● 1 dorodny ząbek czosnku
● 1 łyżka majeranku
● sól niejodowana, najlepiej kłodawska
● pieprz, najlepiej świeżo mielony
Tajemnica dobrego smalczyku tkwi w szczegółach, trzeba zachować proporcje 1:1:1. Jeden kg tłuszczu, jeden kg cebulki, jeden kg jabłek (jeśli 0.5 kg to wszystko po 0,5 kg !!!). Większość smakoszy preferuje boczek, ale ja proponuję podgardle, jest delikatniejsze w smaku. Tłuszcz polecam przepuścić przez maszynkę. Jeśli kroimy, to bardzo drobno. Jabłka kroimy w kosteczkę razem ze skórką. Cebulkę też w kosteczkę. Polecam jako dodatkowy efekt smakowy dodać 10-15 dkg wędzonego boczku lub wędzonej słoniny. Kolejno: topimy tłuszcz na wolniutkim ogniu, dodajemy cebulkę. Smażymy aż się zeszkli i odparuje sok, mieszając pilnujemy aby się nie spaliła, dodajemy jabłka. Przyprawiamy czosnkiem, pieprzem, majerankiem na koniec i lekko solą. I specjalnie dla tych co nie jedzą mięsa przygotowałam
przepis na smalec ekologiczny.
Składniki:
● 1 kg jabłek słodko-kwaśnych (najlepiej szara reneta)
● 0,5 kg cebuli
● 1 łyżka dobrej jakości oliwy
● 200g masła extra (82% tłuszczu)
● sól morska lub kłodawska
● majeranek do smaku
● pieprz świeżo mielony
Cebulę obrać, pokroić w kostkę, rozgrzać patelnię, wlać oliwę, podgrzać na małym ogniu, dodać cebulę, musi się lekko zeszklić. Po kilku minutach dodać wcześniej umyte i starte (na grubych oczkach) jabłka ze skórką. Całość trzymać na ogniu i mieszać, aż powstanie jednolita masa. Odstawić do lekkiego przestygnięcia, dodać masło (powinno być miękkie) i dobrze wymieszać. Smalec ekologiczny najlepiej smakuje z chlebem żytnim.
Dla smakoszy oliwy proponuję:
Bierzemy cztery gatunki oliwy np.
● olej z oliwek 25 ml,
● olej z rzepaku 25 ml,
● olej lniany 25 ml
● olej z pestek dyni 25 ml,
● 1 łyżkę posiekanej natki pietruszki,
● ząbek przetartego czosnku,
● szczyptę tłuczonego pieprzu
● i szczyptę soli gruboziarnistej, morskiej.
Całość mieszamy. Urywamy kawałek chleba i zamaczamy w oliwie.To danie na śniadanie i kolację. Taka mieszanka olejów jest bardzo zdrowa dla naszego organizmu.
Jedzmy na zdrowie!
J.W.