Sen w podeszłym wieku
2015-07-31 9:08:24Z biegiem lat literatura weterynaryjna, tematy szkoleń a przede wszystkim świadomość nas, lekarzy weterynarii w kwestii leczenia zwierząt w wieku podeszłym, bardzo się rozwijają.
To światowe stowarzyszenia organizujące konferencje i seminaria sugerują, że lekarze weterynarii powinni przygotować specjalną ofertę dla pacjentów geriatrycznych
KRZYSZTOF ZDEB
lecznica@legwet.pl
Za pacjenta w starszym wieku uważa się psy małe i koty w wieku 7 – 8 lat zaś psy dużych ras w wieku 5 – 6 lat. Prawdopodobnie dla wielu z Państwa wydaje się to stosunkowo wcześnie, bo przecież nie jest wielką tajemnicą, że wśród nas żyją 19-letnie koty czy owczarki niemieckie, które dożywają sędziwych 15 lat. Z punktu widzenia rozwoju organizmu nasi czworonożni towarzysze przystosowali się do długowieczności. Jeżeli spróbowalibyśmy przeliczyć proporcje długości życia na wiek ludzki, to ci staruszkowie mają po 130 – 140 ludzkich lat. Wiele z nich daje sobie radę bardzo dobrze.
W mojej profesji często spotykam się z obawami właścicieli o obciążenie organizmu znieczuleniem ogólnym, które konieczne jest do przeprowadzenia planowanego, a czasem nieplanowanego zabiegu. Zawsze twierdzę, że wiek nie jest żadnym przeciwwskazaniem, wiek nie jest chorobą. Co prawda wraz z upływem lat zdolności kompensacyjne, potencjał gojenia czy wydolność organizmu po prostu się zmniejszają. Tym samym w sytuacji zagrożeń, powikłań czy nieprzewidzianych chorób, ryzyko znieczulenia jest większe. Dodatkowym elementem jest fakt, że zwierzęta w starszym wieku wymagają leczenia operacyjnego właśnie ze względu na choroby wieku podeszłego. Rzadkim bowiem zjawiskiem są chociażby mniej czy bardziej złośliwe zmiany rozrostowe u zwierząt młodych. Dodatkowo wiele chorób ogólnoustrojowych jak niewydolność nerek, wątroby, serca czy układu oddechowego rozwija się wraz z wiekiem w sposób skompensowany, tj. nie dając żadnych podejrzeń. Dopiero w sytuacji wytężonego wysiłku jakim może być znieczulenie ogólne, ale także na przykład ostatnio obserwowane upały, może dojść do pojawienia się objawów niewydolności narządowej.
Obecnie dostępne metody znieczulenia, a także odpowiedni monitoring pacjenta podczas znieczulenia, a przede wszystkim doświadczenie i wiedza lekarzy weterynarii, pozwalają na znaczne zwiększenie bezpieczeństwa znieczulenia. Jesteśmy w stanie wykonywać operacje na bijącym sercu, ortopedyczne trwające co najmniej 6 godzin, utrzymywać pacjenta w hipotensji, w sposób pewny i zapewniający pełną kontrolę. Tak naprawdę zbliżyliśmy się w liczebności powikłań anestezjologicznych do wyników w medycynie ludzkiej. Co prawda długotrwała intensywna terapia u pacjentów weterynaryjnych jest trudniejsza i niestety bardzo kosztochłonna.
Z pełną odpowiedzialnością mogę stwierdzić, że wiek nie jest przeciwwskazaniem do znieczulenia. Jednak należy zawsze pamiętać, że właśnie szczególnie u pacjentów geriatrycznych istotne jest badanie przed znieczuleniem, podparcie się odpowiednimi badaniami dodatkowymi, gdzie minimum to badanie krwi, echo serca i rtg klatki.
(kz)