Rosyjski ośrodek zinfiltrowany – mamy niepublikowane zdjęcia
2022-06-18 3:59:11
W związku z rosyjską agresją na Ukrainę, strona Polska (Lasy Państwowe jako właściciel terenu) wypowiedziała Rosji umowę najmu ośrodka wypoczynkowego w Skubiance (gm. Serock). O wynajmowanym od 1981 r. ośrodku po raz pierwszy napisaliśmy w 2015 r. w artykule pt. „Ruscy w Skubiance”
Do tematu wróciliśmy na początku kwietnia br., po tym, kiedy o sprawie przypomnieli nam nasi czytelnicy. Po artykule opublikowanym 5 kwietnia br. pt: „Rosyjscy dyplomaci nad Zegrzem” sprawą ośrodka zainteresował się Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak. Kilka dni później,13 kwietnia umowa najmu została wypowiedziana, zaś strona rosyjska do końca kwietnia miała opuścić i oddać ośrodek stronie Polskiej. Tak się jednak nie stało. Co prawda ośrodek został opuszczony, jednak ambasador rosyjski przekazał, że ośrodek nie zostanie zwrócony. W związku z tym Lasy Państwowe wystąpiły na drogę sądową celem odzyskania ośrodka. Prezentujemy galerię zdjęć wykonanych przez autora bloga GoUrbex – Eksploracja opuszczonych miejsc
Co się dzieje w rosyjskim ośrodku w Skubiance?
Klimatyczna wyprawa do czasu PRL
Rozmawiamy z Rafałem – autorem bloga GoUrbex Eksploracja Opuszczonych Miejsc, który jakiś czas temu odwiedził ośrodek wypoczynkowy w Skubiance nad Zlewem Zegrzyńskim zajmowany przez ambasadę Federacji Rosyjskiej
To i Owo: GoUrbex – Eksploracja opuszczonych miejsc, kim jesteście? Na czym polega urbex? Jak długo już to robicie? I dlaczego? Czy jest to legalne?
GO URBEX: Najprościej mówiąc jesteśmy eksploratorami, czyli pasjonatami miejsc opuszczonych i trudno dostępnych. Urbex to skrót od Urban Exploration, tłumacząc z angielskiego Eksploracja Miejska. Szukamy miejsc opuszczonych. Gdy natrafimy na takowe, to staramy się wyszukać informacje o nim. Później patrzymy czy da się dostać do środka bez ingerencji w zabezpieczenia. Zwykle jest tak, że nie jesteśmy pierwsi, ponieważ złomiarze, szabrownicy czy bezdomni już wcześniej znajdują takie miejsca, gdy są bez ochrony.
Dla mnie jest to odskocznia od codzienności, dreszczyk emocji, adrenaliny. Kanał GoUrbex prowadzę sam, lecz na moich filmach często pojawiają się moi znajomi, czy inne urbexowe ekipy, z którymi wchodzę w kolaboracje. Chodzenie po takich miejscach niesie dużo nieprzewidzianych sytuacji, więc lepiej nie zapuszczać się samemu w nieznane.
Czy to jest legalne? Trudno powiedzieć, nic nie niszczymy, ani nie zabieramy, więc w praktyce nie ma po nas śladu. Myślę że niekiedy jest to na granicy prawa, lecz dość sporadycznie miałem konfrontacje z policją czy ochroną, które kończyły się na rozmowie.
Kliknij, aby powiększyć
TiO: Skąd zainteresowanie Rosyjskim Ośrodkiem Wypoczynkowym w Skubiance?
GU: To miejsce 2 miesiące temu pokazał mi Michał z Urban Past, który sam natrafił na nie rok temu. W zeszłym roku Michał odwiedził to miejsce, a raczej próbował. Gdy stanął pod bramą próbując zrobić zdjęcie z budynku obok wyszedł mężczyzna, który kazał mu się oddalić.
TiO: Czy podejmowaliście już wcześniej próby eksploracji Skubianki? Podobnie jak innego rosyjskiego kompleksu, przy ul. Sobieskiego 100 w Warszawie?
GU: Ja na Sobieskiego 100 byłem 3 lub 4 razy, zawsze myślałem, że nie uda mi się tam wejść. W przeciwieństwie do Michała, o którym wspomniałem wcześniej. On był tam setki razy i swego czasu nagrał dość pokaźną serię filmów, w której odkrywał tajemnice kompleksu. Dlatego swój materiał ze Szpiegowa nagrałem właśnie z nim, ponieważ wiedziałem, że to będzie dobra wyprawa skoro zna to miejsce jak własną kieszeń.
Kliknij, aby powiększyć
TiO: Co zastaliście w Skubiance? Jak się dostaliście? Czy była ochrona?
GU: Skubianka wygląda naprawdę bardzo dobrze jak na opuszczone miejsce. Co prawda jest kilka budynków, które są nieużywane od lat, ale główny pawilon, kilka domków obok bramy czy duży piętrowy dom z sauną są w naprawdę dobrym stanie. Dostaliśmy się tam przez dziurę w ogrodzeniu, teoretycznie teren jest chroniony, lecz w praktyce, jeśli nie będziemy zbyt mocno na widoku to nic nam nie grozi. Ostatnio wiele osób pisało, że przyjeżdża tam patrol Policji, najprawdopodobniej są na wezwanie okolicznych mieszkańców.
TiO: Widać było czy ktoś wcześniej eksplorował/szabrował ośrodek?
GU: Myślę że na pewno, bo gdy tam byłem pierwszy raz ze znajomym to część domków była zamknięta. Na terenie świeciło się oświetlenie parkowe, więc uznałem że nie będę zapuszczał się w głąb terenu. Kilka dni później wróciłem, oświetlenie nie działało, a większość budynków była otwarta. Wszystko względnie było na miejscu, choć było widać ślady przeszukiwania, w hydroforni nie było już większości przewodów. Zniknęły też kamery cctv, które jeszcze tydzień wcześniej były zainstalowane w newralgicznych punktach terenu.
NIEPUBLIKOWANE ZDJĘCIA
Kliknij, aby powiększyć
TiO: Jakie mieliście odczucia po opuszczeniu Skubianki? Czy czuć tam było „ducha Putina” czy raczej to kolejna zwykła eksploracja?
GU: Pierwsza wizyta była dość niepokojąca, w końcu znajdywaliśmy się na terenie ambasady rosyjskiej. Wiedzieliśmy, że prawdopodobnie nikogo tam nie ma, lecz dreszczyk zawsze jest. Wszystkie tabliczki, kartki informacyjne są po rosyjsku. Natrafiliśmy też na wiele produktów czy rosyjskich gazet, chociaż pośród nich pojawiała się polska prasa. Osobiście lubię klimat opuszczonych ośrodków z tamtych lat, więc dla mnie była to kolejna klimatyczna wyprawa do czasów PRL, ale z nutką ZSRR.
Linki do artykułów:
SEROCK. Ruscy w Skubiance? » (toiowo.eu)
SEROCK/SKUBIANKA. Rosyjscy “dyplomaci” nad Zegrzem » (toiowo.eu)
Umowa z Ambasadą Federacji Rosyjskiej rozwiązana – Rosyjscy “dyplomaci” nad Zegrzem. CD. » (toiowo.eu)
SEROCK/SKUBIANKA. Lasy wyrzucają Rosjan » (toiowo.eu)
SEROCK/ SKUBIANKA. Ukraińcy w ośrodku rosyjskiej ambasady? » (toiowo.eu)
SEROCK/SKUBIANKA. Polska pozywa Rosję w sprawie Skubianki » (toiowo.eu)
SKUBIANKA. Rosjanie nie oddadzą Skubianki. Trwa batalia o Ośrodek Wypoczynkowy? » (toiowo.eu)
Link do kanału GoUrbex: GoUrbex – YouTube
Link do bloga: – GoUrbex – Eksploracja opuszczonych miejsc
Link do fan page’a – https://www.facebook.com/gourbexpl/
Wszystkie opublikowane zdjęcia są własnością GoUrbex