MOJE AKTYWNOŚCI. Są wakacje

2017-08-10 12:53:11

Senatorowie RP także zasłużyli na wakacje. Od kilku już lat, razem z żoną, jeździmy na wakacje z naszą – stale się powiększającą – gromadką wnucząt. Uwolnić rodziców i mieć przyjemność stałego obcowania z kochanymi dziećmi. A właśnie urodziło się 10-te wnuczę, a zatem jest co robić.

Tuż przed zakończeniem ostatniego dnia posiedzenia senatu RP, był rozpatrywany

Prof. Jan Żaryn

przez nas punkt dotyczący działalności w roku minionym Rzecznika Praw Dziecka. Pan Marek Michalak dzielnie wspierany przez zespół współpracowniczek, przybył do senatu by podzielić się informacjami na temat działalności tej instytucji. Także wziąłem udział w tej dyskusji. Sprawozdanie liczy ponad 680 stron. Jest o czym dyskutować. Mnie jednak interesowały szczególnie dwie kwestie, strategiczne.

Po pierwsze, według statystycznych wyliczeń RPD w roku 2016 interweniował on w blisko 50- tys. spraw, z czego najwięcej, czyli ok. 24 tys. spraw dotyczyło kondycji rodziny. Patrząc na te wyniki, w sposób oczywisty, chce się zadać pytanie; i je zadałem. Czy podjęto działania ewaluacyjne, sprawdzające skuteczność działań RPD? Jest bowiem prawdopodobne, że taka lawina spraw nie może mieć właściwego procedowania, a staje się urzędniczo-biurokratyczną rutyną? Każda z tych spraw, przecież, dotyczy konkretnego dramatu, problemu, a zatem nie można go rozwiązać jedną interwencją, pismem i urzędowym spokojem. Sprawy dotyczące dzieci, gdy naruszono ich prawa, wymagają głębokiego i stałego monitorowania. Pan Rzecznik nie odniósł się wprawdzie do mojego pytania, ale jak sądzę nie dlatego by było mu ono nie miłe, ile z powodu oczywistego dyskomfortu. Dajcie pieniądze i etaty, a wtedy porozmawiamy! – chciałoby się powiedzieć w imieniu rzecznika.

Ale poruszony przeze mnie problem skuteczności służył drugiej, poważniejszej sprawie, którą warto i tutaj zasygnalizować. Otóż, Rzecznik Praw Dziecka wkracza wtedy ze swoimi kompetencjami, kiedy dzieje się coś złego – inaczej mówiąc, w chwili kryzysu, ujawnionej patologii. Swoimi interwencjami jedynie definiuje te patologie, natomiast wprost nie wytycza katalogu pozytywnych wartości, dzięki którym patologię może nazwać patologią. I tutaj zaczyna się problem. Otóż, wspomniane 680 stron czytaliśmy także z tego punktu widzenia. Podczas prac komisji wspomniałem, że w raporcie znajduje się bardzo ciekawa informacja dotycząca badań prenatalnych (najlepiej od poczęcia) dotyczących kobiet, które zaszły w ciążę, a są w grupie ryzyka – czyli np. są zarażone wirusem HIV, a nie muszą obdarzyć tym dziedzictwem swoje potomstwo, jeśli interwencja zabezpieczająca będzie szybka. Co to oznacza? Ano, oznacza to, że RPO musi chronić życie od poczęcia i tak jednoznacznie definiować człowieka (dziecko), jeśli chce mu pomóc.

Podobne pytanie zadał senator Jan F. Libicki z PO oraz senator Jan M. Jackowski z PiS, w kwestii stosunku RPO do prawa do zabicia dzieci poczętym z powodów eugenicznych; czyli z racji wykrycia podejrzenia o niepełnosprawności czekającego w łonie matki dziecka na urodzenie. Jak wiadomo, w ponad 90 % przypadków do tzw. aborcji dochodzi właśnie w tego powodu, a nie z racji gwałtu. Pytania te kazały panu rzecznikowi, bo chciał być zgodny ze swym sumieniem, stwierdzić jednoznacznie, że jest za ochroną życia, czyli za zmiana dziś obowiązującej ustawy. Na tym przykładzie widać, jak potrzebny jest pozytywny przekaz RPD, który by pomógł w zdefiniowaniu patologii; stworzył punkt odniesienia.

Proponowałem, by drogą po której kroczy RPD w imię dobra dziecka, były 4 cnoty moralne: męstwo, roztropność, umiarkowanie i sprawiedliwość. Tylko wychowanie dzieci i wychowawców w cnotach – czyli w zdolności do czynienia dobra – pozwala na skuteczne przeciwdziałanie patologiom, tylko definicja patologii w oparciu o przyjęty system wartości, pozwala nie błądzić w interwencjach. Skutkiem błędów w definicji jest bowiem wkraczanie RPD tam, gdzie mu być nie wolno – w życie rodzinne.

Jedziemy z dziećmi na wakacje, a zatem wychowawcy: do pracy!
Jan Żaryn

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *