ZE SMAKIEM.Wiosna w zdrowiu

2020-04-19 2:18:12

Wiosną niełatwo ustrzec się przeziębienia, dlatego zawczasu warto zgromadzić wiedzę, zioła  i inne specyfiki niezbędne w zmaganiach z chorobą. Na szczęście są skuteczne sposoby, aby nie dać się chorobie. Jeśli czujesz, że zaczyna boleć cię głowa i mięśnie, łamie w kościach i tłucze cię febra, szybko weź gorącą kąpiel z dodatkiem soli kłodawskiej, wypij kubek gorącego piwa z goździkami i miodem lub wina z przyprawami korzennymi

Jadwiga Wołynik
j.wolynik@tio.com.pl

To na dobry początek:
ROZGRZEWAJĄCE HERBATKI.
Gorące napary ziołowe wzmacniają, podnoszą odporność i obniżają gorączkę. Dla polepszenia smaku i podniesienia wartości leczniczych dodajemy do nich miód lub sok malinowy.

Łyżeczkę kwiatu lipy i suszonych owoców bzu czarnego zalewamy szklanką wody i parzymy w emaliowany lub szklanym naczyniu, przez kilkanaście minut. Napar wypijamy przed snem. Lipa uspokaja i działa nasennie, czarny bez zmniejsza ból głowy i łamanie w kościach. Herbatka hamuje namnażanie bakterii i wirusów w naszym organizmie, działa przeciwzapalnie, napotnie i wykrztuśnie.

Codziennie po śniadaniu parzymy 2 łyżki żeń-szenia zalanego szklanką wody i wypijamy. Ten syberyjski korzeń przyspiesza leczenie wszelkich infekcji oddechowych, wzmacnia serce i cały organizm. Leczy anemię i cukrzycę. Działa wzmacniająco, pobudzająco, regenerująco przy przemęczeniu organizmu. Uspokaja, tonizuje nerwy i ułatwia zasypianie. Wzmacnia odporność immunologiczną. Żeń-szeń syberyjski aktywizuje naturalne siły obronne organizmu nie zakłócając ich prawidłowych czynności, dzięki czemu może być stosowany przez dłuższy czas.
UZDRAWIAJĄCE ZAPACHY
Olejki aromaterapeutyczne, takie jak: sosnowy, miętowy, eukaliptusowy z drzewa herbacianego mają silne działanie odkażające, zwalczają ból głowy, zapalenie gardła, katar. Wystarczy 3 krople olejku wpuścić do  1/2 szklanki wrzątku i delikatnie wdychać opary przez nos. Taki zabieg wykonujemy kilka razy dziennie i za każdym razem porządnie wydmuchujemy nos. Zapachy z tych olejków, warto też używać w kominkach aromaterapeutycznych. Stwarzają miłą atmosferę w domu i działają leczniczo.

Chorobę da się też przeżyć w dobrym nastroju. Na ratunek w przeziębieniu, wystarczy kieliszek dobrego wina z przyprawami i miodem na gorąco. Podam państwu też dwa przepisy, które zapożyczyłam od mojej serdecznej koleżanki.

Cebula w czerwonym winie. Tu ważne są proporcje. Cebulę siekamy na miazgę, dodajemy 500 ml wina, 250g miodu, łyżeczkę cynamonu, imbiru, goździków. Wszystko mieszamy i odstawiamy na 3 dni. Przed każdym posiłkiem podgrzewamy mały kieliszek i wypijamy. Takie winko rozgrzewa, wzmacnia i dodaje sił.

Garść jagód (można kupić mrożone) zalewamy szklanką brandy. Po 3 dniach przecieramy jagody przez sitko. Ta miksturkę pijemy trzy razy dziennie po 1 łyżeczce. Działa przeciwzapalnie i leczy żołądkowe dolegliwości grypowe.
ANTYBIOTYKI ZE STRAGANU
Warzywa, mleko i miód mają właściwości zwalczające zarazki, tak jak najnowocześniejsze antybiotyki. Przedstawię kilka możliwości wykorzystania tych produktów:

Kilka cebul należy pokroić w cienkie plasterki i poukładać w słoiku warstwami, przekładając miodem. Słoik stawiamy w ciepłym miejscu. Możemy dodać sok z cytryny, co jeszcze wzmocni działanie syropu. Po kilku godzinach cebula puści sok. Pijemy go trzy razy dziennie po łyżce.

Cebula zawiera związki odkażające i przeciwzapalne o działaniu antybiotycznym. Działa przeciwkaszlowo, olejki eteryczne pomagają rozpuścić wydzielinę zalegająca w gardle i oskrzelach.

Miksujemy i wyciskamy sok z 400 g marchewki, 100 g buraka, 100 g świeżego ogórka. Pijemy  dwa razy dziennie po szklance takiego soku. Sok leczy anemię, ból głowy, katar, bronchit, zapalenie krtani, łagodzi objawy grypy.

Szatkujemy kapustę, dodajemy miodu i soli kłodawskiej. Gnieciemy ręką. Dodajemy kiszonej kapusty i ziaren kminku. Proporcje wg uznania. Taka sałatka jest bukietem samych witamin, zmniejsza ból oskrzeli i leczy płuca.

W gorącym kubku mleka rozpuszczamy łyżeczkę dobrego masła, łyżeczkę miodu lipowego, 1/2 łyżeczki kurkumy. Kurkuma zwalcza stany zapalne, masło dodaje energii a miód łagodzi ból gardła.

Przed snem przecieramy szyję i klatkę piersiową domowym octem jabłkowym. Nogi moczymy w gorącej wodzie z dużą garścią soli kłodawskiej i energicznie je masujemy, wkładamy ciepłe skarpety. Ciepło uaktywnia strefy refleksologiczne stóp, dzięki czemu szybciej rozpocznie się proces zdrowienia organizmu.

W pokoju, w którym przebywamy, warto ustawić nawilżacz powietrza lub zwyczajnie rozłożyć mokre ręczniki. Wdychanie pary wodnej ułatwia oddychanie i rozrzedza wydzielinę zalegającą w drogach oddechowych.

W leczeniu górnych dróg oddechowych i stanów zapalnych bardzo pomocny jest
MIÓD SŁONECZNIKOWY.
„Miód słonecznikowy pomaga w leczeniu chorób układu krążenia, wątroby i stanów zapalnych górnych dróg oddechowych, dlatego można go stosować w trakcie przeziębienia. Miód ten jest również skuteczny w walce z chorobami skóry. Posiada też bardzo pozytywne działanie na żołądek i jelita. Można go zatem stosować w przypadku schorzeń układu pokarmowego. Miód słonecznikowy wykazuje szczególne działanie na poziom ciężkiego cholesterolu LDL. Można go wykorzystać w chorobach serca i układu krążenia. Miód słonecznikowy obniża także ciśnienie krwi, zapobiega miażdżycy i poprawia dotlenienie serca. Ponadto reguluje on niedobory potasu. Jego kolejną niezwykłą właściwością jest działanie przeciwbakteryjne i przeciwzapalne. Miód słonecznikowy można stosować w stanach ogólnego wyczerpania fizycznego, a także w leczeniu niedokrwistości.  Badania dowiodły, że można go wykorzystywać również w profilaktyce chorób wątroby. Wiele rodzajów miodu wykazuje działanie detoksykacyjne, dzięki wzmacniają naszą wątrobę i usuwają nadmiar toksyn z organizmu. miód słonecznikowy poprawia pracę nerek, co pozwala na wzmocnienie układu moczowego, a także podnosi poziom hemoglobiny i działa antyseptycznie. Dzięki wysokiej zawartości flawonoidów, uszczelnia naczynia krwionośne, a kwasy fenolowe działają bakteriostatycznie, żółciopędnie lub żółciotwórczo. Profilaktycznie zaleca się spożywanie 2-3 łyżek miodu dziennie. Pierwszą porcję warto spożyć rano, jeszcze przed śniadaniem.”- źródło, producent „Miody doliny Stupnicy”.

W związku z obecnie trudną sytuacją dla nas wszystkich, chciałam się z Państwem podzielić dwiema maksymami, które skłoniły mnie do refleksji, by ten czas wykorzystać w dobry sposób.
Nie licz dni. Spraw, żeby to dni się liczyły. Muhammad Ali
W życiu nie chodzi o czekanie, aż burza minie. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu. Vivian Green

J.W.

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *